Choroby odkleszczowe to jedne z najczęstszych dolegliwości, z jakimi zgłaszamy się do lekarza weterynarii. Psia borelioza nie występuje tak często jak będąca prawdziwą zmorą opiekunów babeszjoza. Mimo wszystko jest groźnym schorzeniem, które wymaga kuracji antybiotykami. Niestety, objawy boreliozy u psa bywają nieswoiste, co mocno utrudnia diagnostykę. Leczenie należy zaś zacząć bardzo szybko, ponieważ każdy dzień zwłoki utrudnia powrót zwierzaka do pełnej sprawności.
Borelioza psa – co to za choroba?
Borelioza u psa to wieloukładowa choroba zakaźna, która wywoływana jest przez dokładnie te same patogeny, które odpowiadają za tę chorobę u ludzi. Są to bakterie Borrelia, które roznoszone są przez kleszcze – w naszym klimacie najczęściej pospolite lub jeżowe. Pasożyty te żerują od wczesnej wiosny aż do jesieni. Warto jednak pamiętać, że ze względu na zmiany klimatu coraz częściej powtarzają się głosy, że sezon kleszczowy trwa przez okrągły rok.
Podczas żerowania kleszcza na twoim pupilu bakterie z jego śliny dostają się do organizmu psa. Nie wszystkie kleszcze przenoszą tę chorobę, jednak szacuje się, że nawet co trzeci osobnik ma w sobie niebezpieczne patogeny. Co więcej, liczba ta z każdym rokiem rośnie. Proces przenoszenia bakterii do organizmu żywiciela trwa od 24 do 48 godzin.
Borelioza u psów – objawy
Objawy boreliozy u psa są nieswoiste i bardzo trudne zarówno do dostrzeżenia, jak i do połączenia ze sobą. Całej sytuacji nie ułatwia fakt, że od kontaktu zwierzęcia z nosicielem do pierwszych potencjalnych objawów może upłynąć nawet pół roku. Bardzo często więc opiekun nie jest w stanie połączyć złego stanu swojego pupila w okresie Bożego Narodzenia z kleszczem, którego ten złapał podczas letniej wycieczki.
ardzo istotne jest także to, że w przypadku choroby takiej jak borelioza objawy u psa często w ogóle nie występują. Według niektórych szacunków dotyczy do nawet 90% chorych czworonogów.
Borelioza u psa jest chorobą wieloukładową, która może atakować bardzo różne narządy. Właśnie dlatego sporządzenie listy konkretnych objawów jest bardzo trudne. Są one bowiem zależne od zaatakowanego obszaru. Bardzo często zwierzęta są apatyczne, osowiałe i odmawiają zabawy. Nie są to jednak symptomy, które wskazywałyby na cokolwiek konkretnego.
W przypadku choroby takiej jak borelioza u psów objawy często pojawiają się dopiero wtedy, kiedy poszczególne układy są już zaatakowane. Choroba często powoduje bóle stawów, które prowadzą do zwyrodnień i problemów z poruszaniem się. Ponadto pojawiają się takie dolegliwości jak:
- zapalenie opon mózgowych
- zapalenie wątroby
- padaczka
- porażenie nerwów
- niedowład kończyn
Borelioza u psa – leczenie, diagnoza i koszta
Borelioza u psa – diagnostyka
W przypadku choroby takiej jak borelioza pies powinien być poddany odpowiedniej diagnostyce. Choroba stwierdzana jest na podstawie ogólnych objawów, wywiadu z opiekunem i przeprowadzonych testów. Podstawowym i najbardziej skutecznym sposobem na wykrycie choroby jest badanie serologiczne. Pozwalają one na stwierdzenie obecności przeciwciał przeciwko bakteriom Borrelia. Dzięki temu boreliozę można wykryć już po czterech do sześciu tygodni od zarażenia.
Borelioza u psa – czy jest wyleczalna?
Leczenie boreliozy to długotrwały proces, który oparty jest przede wszystkim na podawaniu odpowiednich antybiotyków. Najczęściej stosowane są w tym celu doksycyklina i amoksycylina, które dają najlepsze efekty terapeutyczne. Leczenie trwa przynajmniej cztery tygodnie, jednak jego wyniki mogą być naprawdę zadowalające.
Antybiotykoterapia to jednak nie wszystko. Bardzo często zwierzę musi także przyjmować dodatkowe leki i suplementy, które pomagają w leczeniu narządów zniszczonych przez chorobę. W wielu przypadkach konieczna jest płynoterapia, leki na odbudowę wątroby i nerek a także witaminy i suplementy diety. Zaleca się włączenie do diety witamin z grupy B (szczególnie B12) a także kwasów Omega–3.
Borelioza u psa jest chorobą uleczalną. Sukces leczenia jest jednak uzależniony od szybkości jego rozpoczęcia. Jeżeli terapia zostanie wdrożona zbyt późno, może dojść do nieodwracalnych uszkodzeń niektórych narządów, a nawet do śmierci zwierzęcia. Właśnie dlatego coraz częściej zalecane jest wykonywanie profilaktycznych badań krwi w kierunku boreliozy. Możesz zrobić to w niemal każdej klinice weterynaryjnej już po sześciu tygodniach od wyjęcia kleszcza.
Borelioza u psa – czy jest zaraźliwa?
Wielu opiekunów zastanawia się, czy psy mogą zarażać się boreliozą między sobą. Często występują także obawy przed zarażeniem się człowieka od psa. Na szczęście nie ma takiej możliwości. Do zarażenia dochodzi wyłącznie poprzez kontakt żywiciela ze śliną kleszcza.
Borelioza u psa – koszty leczenia
Niestety, w przeciwieństwie do przypadków ludzkich leczenie zwierząt nie jest refundowane przez żadną instytucję. Właśnie dlatego wielu opiekunów objawia się rachunku, jaki zostanie im wystawiony przez lecznicę. Ile kosztuje leczenie boreliozy u psa?
Tak naprawdę wiele zależy od konkretnego gabinetu weterynaryjnego oraz od wielkości miejscowości, w jakiej się znajduje. W mniejszych miastach ceny będą niższe niż w metropoliach. Musisz jednak pamiętać, że leczenie boreliozy jest przewlekłe i trwa przynajmniej miesiąc. Dawki leków, wizyty kontrolne, kroplówki i badania krwi to koszta, które mogą wynieść nawet kilka tysięcy złotych. Właśnie dlatego w tym przypadku sprawdza się stara zasada: lepiej zapobiegać niż leczyć.
Borelioza psy – jak jej przeciwdziałać?
Czy istnieje jakikolwiek skuteczny sposób na zapobieganie boreliozie u psów? Odpowiedź wydaje się oczywista – unikanie kleszczy. W sklepach dostępne są różnego rodzaju środki zapobiegawcze, takie jak krople, obroże czy bardziej naturalne preparaty – oparte na czystku. Żaden z tych środków nie gwarantuje jednak stuprocentowej ochrony przed pasożytami. Właśnie dlatego po każdym spacerze na łonie natury sierść psa należy dokładnie przejrzeć.
Jeżeli zauważysz wbitego kleszcza, nie powinieneś usuwać go w pośpiechu, gołymi rękami. Przyda się do tego pęseta lub specjalny haczyk. Pamiętaj, że im szybciej pasożyt zostanie usunięty, tym mniejsza szansa na zakażenie. Coraz popularniejszą i jednocześnie skuteczną metodą ochrony jest szczepionka. Można podawać ją psu już po ukończeniu trzeciego miesiąca życia. Nie daje ona jednak odporności na całe życie i powinna być powtarzana. Chociaż borelioza u psa jest groźną chorobą, czworonogi wychodzą z niej szybciej i skuteczniej niż ludzie. A co w przypadku innych zwierząt? Objawy boreliozy u kotów są podobne jak te u psów, warto jednak zaznaczyć, że domowe mruczki bardzo rzadko zapadają na choroby odkleszczowe. Ciekawostką jest, że świnki morskie – które w okresie letnim często spożywają świeżą trawę – nie są w żaden sposób zagrożone. Przed ugryzieniem kleszcza chroni je bowiem wyjątkowo twarda skóra.
Bibliografia:
1) https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5980284/ [dostęp: 28 grudnia 2020]
2) „Trudności w diagnostyce boreliozy u psów”, J. Ziętek, Ł. Adaszek, M.Kalinowski, Życie weterynaryjne, 2010 85(5)