Mimo że buldogi francuskie kojarzą się przede wszystkim z krótką, gładką i lśniącą sierścią, istnieje również ich puszysta wersja. Ale skąd ona się wzięła i jakie ma korzenie?
Jakie są najważniejsze fakty?
- Buldog francuski długowłosy to nieoficjalna odmiana tej popularnej rasy.
- Gen odpowiadający za długą sierść jest recesywny i rzadki.
- Hodowla długowłosych buldogów rozpoczęła się w USA.
- Cena długowłosego buldożka może dochodzić nawet do 22 tys. dolarów.
Czy istnieje buldog francuski długowłosy?
Tak, buldog francuski długowłosy istnieje, choć nie jest szeroko rozpoznawalny, zwłaszcza w Polsce. Ta odmiana nie wpisuje się w tradycyjny wzorzec rasy FCI, który zakłada krótką, gładką, przylegającą sierść. Jednakże wśród buldogów francuskich występuje rzadki recesywny gen odpowiedzialny za długą sierść.
Skąd się wzięły długowłose buldogi francuskie?
Fenomen długowłosych buldogów francuskich zaczął się w Stanach Zjednoczonych. Hodowcy, dostrzegając obecność recesywnego genu odpowiedzialnego za długą sierść, zaczęli kojarzyć ze sobą nosicieli tego genu. W wyniku tych działań powstał nieoficjalny podtyp rasy, znany jako Fluffy Frenchie.
Ile kosztuje puszysty buldożek?
Długowłose buldogi francuskie to rzadkość, a ich cena odzwierciedla ten fakt. Gdy zwyczajni przedstawiciele rasy kosztują w USA około 4–7 tysięcy dolarów, za długowłosego szczeniaka trzeba zapłacić nawet 22 tysięcy.
Czy tę odmianę hoduje się w Polsce?
Buldogi francuskie długowłose nie są powszechnie znane i hodowane w Polsce. W związku z tym ich spotkanie w naszym kraju jest rzadkością.